sobota, 14 marca 2015

Liebster Awards!

Bry! <3
W mojej wattpadowskiej skrzynce pojawiła się jeszcze jedna nominacja do Liebster Awards, tym razem od XXX555. Autentycznie, jestem w wielkim szoku i baaaardzo dziękuję! Jako że w wiadomości nie pojawił się tytuł opowiadania, postanowiłam sobie wybrać Silent Prayer, bo prawdę powiedziawszy, jest to dla mnie najważniejsza historia (tuż przed How Long :) ). Do dzieła!
~*~
1.       Jak trafiłaś na wattpad?
Powiedziałabym, że był to zwykły przypadek. Była sobie strona z opowiadaniami i kilka autorek, których opowiadania czytam przeniosło na nią swoje prace. A jako że chciałam mieć wszystkie moje bazgroły w jednym miejscu, a nie mogłam dość do porozumienia z tumblrem, poszłam w ich ślady.

2.       Skąd pomysł na akurat taką historię?
Jakoś podświadomie gdzieś to za mną chodziło. Bazowanie na wspomnieniach, ogólne wracanie do przeszłości. Trzy lata temu podziało się trochę w moim życiu i zdecydowałam się, że postaram się jakoś ubrać to wszystko w słowa.

3.       Kto jest Twoim idolem?
Podziwiam wielu ludzi, jednak chyba nie mam takiej osoby.

4.       Co najbardziej denerwuje Cię w innych?
Dwulicowość, bezpodstawne bycie niemiłym, sapanie do wszystkich i o wszystko.

5.       Skąd czerpiesz inspiracje na kolejne rozdziały?
Jeśli chodzi o SP, jakoś wszystko samo przychodziło. Czasami pomagały piosenki i cytaty. W przypadku innych opowiadań, inspiracją jest dosłownie wszystko. Od książki, przez głupie żarty moich przyjaciółek, na wiśni rosnącej w sadzie mojej babci kończąc.

6.       Co najczęściej robisz w wolnych chwilach?
Piszę, czytam, albo śpię.

7.       Twoja ulubiona książka (i dlaczego akurat ona)?
Żebym ja teraz podała jeden tytuł! Na pewno „Dżuma” Alberta Camusa – uwielbiam styl, uwielbiam wykreowane postaci. „Kamienie na szaniec” Kamińskiego, bo (niezależnie jak paskudnie to zabrzmi) lubię taką tematykę i najzwyczajniej historia bohaterów, jak i osobowości totalnie zrównały mnie z ziemią. „Ty jesteś moje imię” Zyskowskiej- Ignaciak, bo jestem zakochana w Baczyńskim po uszy i niezależnie od tego jakby mnie ten chłopak bolał, wielbię zarówno go jako człowieka, jak i jego twórczość. „Opowieść dla przyjaciela”, bo królowała Poświatowska, po prostu. Rany, książki to dla mnie temat rzeka i mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać, bo jednej pozycji wskazać nie potrafię : )

8.       Ulubiony cytat?
Jeeej, kolejne trudne pytanie. Mam ich kilka, ale że jesteśmy niejako w kręgu pisarskim, rzucę coś od Kinga. „Słowa tworzą zdania. Zdania akapity. Czasami akapity ożywają i zaczynają oddychać”.

9.       Czy zdarza Ci się płakać na filmach? Jak tak, to na jakim ostatnio płakałaś?
Jestem zdecydowanie zbyt wrażliwa, więc ryczę praktycznie na wszystkich filmach (i to nie jest wyolbrzymienie!). Ostatnio poległam na The Originals (wiem, że to serial, ale co tam).

10.   Co chcesz robić w przyszłości?
Dla mnie przyszłość to jedna wielka czarna dziura. Nie wiem co chcę robić w życiu. Nie mam bladego pojęcia. I to mnie po trochu przeraża.  

11.   Ile masz lat?
Już to nieszczęsne 18 miesiąc temu wdrapało mi się na barki.
~*~ 
Dziękuuuuuję bardzo i do napisania!
Aaaaa, Mania i Mila (My quiet lullaby, żebyś się o I love you nie rzucała :D), łapcie nominację! I odpowiadać mi zaraz na te same pytania co ja u góry! : ) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz